Archiwum

2017, tom 33, zeszyt 1

Artykuł oryginalny

Wpływ litu na rytm okołodobowy oceniany za pomocą Skali Ranności u pacjentów z chorobą afektywną dwubiegunową w okresie remisji

Ewa Dopierała, Adrian Chrobak, Anna Tereszko, Janusz Rybakowski
Farmakoterapia w Psychiatrii i Neurologii 2017, 33 (1), 9–20

Cel pracy. Zaburzenia rytmów biologicznych stanowią czynnik etiologiczny oraz cechę choroby afektywnej dwubiegunowej (ChAD). Osoby z ChAD częściejreprezentują chronotyp wieczorny. Lit, który jest stosowany w leczeniu i profilaktyce ChAD, wpływa korzystnie na regulację rytmów biologicznych. W prezentowanym badaniu oceniono wpływ terapii litem na rytm okołodobowy u pacjentów w remisji ChAD w porównaniu z grupą kontrolną. 

Materiał i metody. Badaną grupę stanowiło 54 pacjentów (37 kobiet, 17 mężczyzn) w wieku 52 ± 13 lat z chorobą afektywną dwubiegunową w remisji oraz 54 osoby z grupy kontrolnej (29 kobiet, 25 mężczyzn) w wieku 42 ± 14 lat. Połowa chorych przyjmowała węglan litu. Każda z badanych osób została oceniona za pomocą Skali Ranności (Composite Scale of Morningness, CSM). 

Wyniki. Pacjenci stosujący leki normotymiczne inne niż lit – ChAD Li (–) uzyskali 29,78 ± 9,81 punktów w Skali Ranności, a przyjmujący profilaktycznie węglan litu– ChAD Li (+) 35,67 ± 7,67, podobnie do wyniku uzyskanego w grupie kontrolnej (35,04 ± 8,40 punktów). Największą różnicę uzyskano dla „pory najlepszego samopoczucia" (podpunkt 8. CSM), gdzie ChAD Li (–) wskazywali na znacząco późniejsze godziny w ciągu dnia w porównaniu z ChAD Li (+) oraz osobami zdrowymi. 

Wnioski. Przeprowadzone badanie posiada liczne ograniczenia, jednak pozwoliło zaobserwować istotny wpływ stosowania litu na rytm okołodobowy pacjentów z ChAD w eutymii. Osoby leczone litem przejawiały bardziej poranny chronotyp od ChAD Li (–). Zaburzenia rytmów dobowych i gorsza jakość życia występują częściej u osób z chronotypem wieczornym, co może mieć znaczący wpływ na przebieg ChAD. Wpływ litu na rytmy biologiczne może stanowić istotny element jego działania normotymicznego u pacjentów z ChAD.

Artykuł oryginalny

Samoocena nastroju, funkcjonowania poznawczego oraz chronicznego zmęczenia w powiązaniu z nasileniem bezdechu sennego

Marek Daniłosio, Jarosław Wysocki, Marcin Lepak, Edyta Staroń, Adam Broncel, Piotr Gałecki
Farmakoterapia w Psychiatrii i Neurologii 2017, 33 (1), 21–40

Cel. Obturacyjny bezdech senny (OSA) to jednostka chorobowa, której główną manifestacją są powtarzające się epizody zatrzymania oddechu (apnea) lub znacznego spłycenia oddechu (hypopnea) podczas snu. Zespół OSA jest także potencjalnie związany z różnymi problemami natury psychicznej, powszechnie zupełnie niekojarzonymi z zaburzeniami oddychania w czasie snu. Celem prezentowanej analizy była ocena związku rutynowo badanych parametrów snu ze stanem psychicznym pacjentów ocenianym testami psychometrycznymi. 

Materiał i metody. Na podstawie wyniku badania polisomnograficznego (PSG) utworzono grupę badawczą liczącą 96 chorych z rozpoznanym OSA oraz grupę kontrolną, którą stanowiło 24 pacjentów, u którychwykluczono OSA, a ich zaburzenia snu oraz nadmierna senność dzienna wynikały z innych przyczyn. Zastosowano następujące metody oceny stanu psychicznego: Epworth Sleepiness Scale (ESS), Athens Insomnia Scale (AIS), Toronto Alertness Scale (TAS), Fatigue Assessment Scale (FAS), kwestionariusz objawów hipomanii (HCL‑32), Beck Depression Inventory (BDI), Snaith-Hamilton Pleasure Scale (SHAPS). 

Wyniki. Wyniki skal TAS, FAS, HCL'32, BDI, SHAPS istotnie korelowały z ciężkością obturacyjnego bezdechu sennego. Chorzy z bezdechem ciężkim i umiarkowanym istotnie gorzej wypadali w testach psychometrycznych mierzących ryzyko zaburzeń afektywnych oraz stopnia zachowania uwagi niż badani z bezdechem łagodnym i badani z zaburzeniami snu, u których wykluczono OBS. 

Wnioski. Pacjent ze zdiagnozowanym obturacyjnym bezdechem sennym powinien zostać poddany rutynowej ocenie psychiatrycznej w celu oceny pilnościplanowanego leczenia z uwagi na znaczne ryzyko wystąpienia objawów depresyjnych. 

Artykuł poglądowy

Co w „trawie” piszczy? Wpływ marihuany na funkcje poznawcze

Alicja Anna Bińkowska
Farmakoterapia w Psychiatrii i Neurologii 2017, 33 (1), 41–52

Marihuana jest jedną z najpopularniejszych na świecie, a tym samym najczęściej zażywanych substancji psychoaktywnych. W związku z tym szczególnie istotne wydaje się poznanie wpływu tej rośliny na myślenie i zachowanie człowieka. W niniejszym artykule dokonano przeglądu badań nad wpływem zażywania marihuany na funkcjonowanie poznawcze. W konopiach indyjskich występuje ponad 100 różnych związków aktywnych zwanych kannabinoidami, z których najlepiej znane to tetrahydrokannabinol (Δ9-tetrahydrocannabinol, THC) oraz kannabidiol (cannabidiol, CDB). Działają one w zupełnie odmienny sposób, THC upośledza proces uczenia się, zwiększa lęk oraz wywołuje efekty zbliżone do psychozy, natomiast CBD wspiera proces uczenia się, działa antypsychotycznie i przeciwlękowo. Co więcej, CBD może niwelować negatywne działanie THC, stąd wpływ marihuany jest w dużym stopniu zależny od wzajemnej proporcji tych dwóch związków. Uważa się, że deficyty poznawcze spowodowane zażywaniem THC są funkcjonalnie powiązane z obszarami największego zagęszczenia receptorów CB1 w mózgu. Wyniki badań są stosunkowo zgodne, jeśli chodzi o negatywny wpływ THC na uczenie się i pamięć. Wiele danych sugeruje niewielkie deficyty w funkcjach wykonawczych związane z zażywaniem marihuany u regularnych palaczy. Wyniki badań podłużnych sugerują brak wpływu marihuany na poziom inteligencji, kiedy uwzględni się inne istotne czynniki, takie jak zażywanie nikotyny i alkoholu.

Artykuł poglądowy

Leki stosowane w celu premedykacji i znieczulenia podczas terapii elektrowstrząsowej w psychiatrii

Katarzyna Osten-Sacken, Agnieszka Permoda-Osip, Alicja Bartkowska-Śniatkowska
Farmakoterapia w Psychiatrii i Neurologii 2017, 33 (1), 53–65

Terapia elektrowstrząsowa (EW) jest najważniejszą i najbardziej skuteczną metodą leczenia biologicznego w psychiatrii. Obecnie zabiegi EW przeprowadzanesą z zastosowaniem premedykacji, zwiotczenia i znieczulenia. W premedykacji najczęściej stosowany jest midazolam, który ma szybkie działanie uspokajające i pozwala zmniejszyć dawki leków potrzebnych do indukcji znieczulenia. Ostatnio wskazuje się na możliwość użycia deksmedetomidyny, która może wywierać korzystny wpływ na występujące po zabiegach niepokój, pobudzenie i majaczenie. W przeciwieństwie do midazolamu nie ma właściwości przeciwdrgawkowych i nie wywiera negatywnego wpływu na pamięć. Jedynym stosowanym obecnie lekiem zwiotczającym jest sykcynylocholina. W znieczulaniu podczas zabiegów EW stosowane są tiopental, propofol i ketamina. Istnieje wiele prac badawczych poświęconych wpływowi użytego anestetyku na efekt kliniczny EW, sposób przeprowadzenia zabiegu i występowanie efektów ubocznych po zastosowanym leczeniu. Badania porównujące wpływ tiopentalu i propofolu na zabiegi EW wykazały lepszy efekt terapeutyczny u pacjentów znieczulanych propofolem, pomimo krócej trwającej czynności napadowej. Stosowanie propofolu było również związane z mniejszą liczbą powikłań sercowo-naczyniowych. Doniesienia o przeciwdepresyjnym działaniu wlewu ketaminy wpłynęły na próby jej zastosowania podczas znieczulenia do EW. U pacjentów znieczulanych ketaminą poprawa podczas terapii EW występowała nieznacznie szybciej niż u pacjentów znieczulanych tiopentalem czy propofolem, nie wykazano jednak wpływu na końcowy efekt leczenia. W niektórych z przeprowadzonych badań zwracano uwagę na częstsze występowanie powikłań sercowo-naczyniowych oraz większe zaburzenia funkcji poznawczych podczas znieczulania ketaminą.

Artykuł kazuistyczny

Zastosowanie trzech leków antypsychotycznych w iniekcjach o przedłużonym działaniu u pacjenta z objawami psychotycznymi w przebiegu choroby Huntingtona – opis przypadku

Marta Malinowska-Kubiak, Agnieszka Permoda-Osip
Farmakoterapia w Psychiatrii i Neurologii 2017, 33 (1), 67–75

Pląsawica Huntingtona (Huntington disease, HD) jest postępującym schorzeniem neurodegeneracyjnym. Pomimo 150 lat znajomości objawów choroby nadal niemożliwe jest skuteczne jej leczenie. Ze względu na współistniejące objawy psychiatryczne u osób chorujących na HD, między innymi zmiany nastroju, zaburzenia psychotyczne czy napady agresji, podejmuje się wiele interwencji farmakologicznych mających na celu eliminację wyżej wymienionych objawów. W pracy przedstawiono 50-letniego pacjenta z rozpoznaną chorobą Huntingtona, wielokrotnie hospitalizowanego w Wojewódzkim Szpitalu Neuropsychiatrycznym im. Oskara Bielawskiego w Kościanie ze względu na powtarzające się zachowania agresywne, występowanie objawów wytwórczych, głównie urojeń o charakterze prześladowczym oraz brak współpracy w leczeniu ambulatoryjnym, u którego wystąpiły ogromne trudności w doborze odpowiedniego leczenia neuroleptycznego. Współistniejące objawy psychiatryczne udało się zredukować dopiero w związku z zastosowaniem jednocześnie trzech leków przeciwpsychotycznych w formie depot.